Już po raz szósty na świecie obchodzony był Dzień Pustej Klasy. "Nazwa święta, zainaugurowanego przez grupę londyńskich nauczycieli, doskonale oddaje jego jasny i klarowny cel: sprawić, aby klasy były puste. Zachęcić nauczycieli, by tego dnia choć jedną lekcję spedzili ze swoimi uczniami poza budynkiem szkoły. Wszystko po to, by promować edukację terenową - prawdopodobnie najbardziej uszczęśliwiającą formę edukacji na świecie." - czytamy na stronie internetowej akcji (http://emptyclassroomday.eu). W tym roku również nasza klasa przyłączyła się do tego przedsięwzięcia.
Zaraz na pierwszej lekcji wzięliśmy piórniki, kartki, poduszki i picie
i wyszliśmy na szkolny plac zabaw. Tam wspólnie rozwiesiliśmy kartki
z zadaniami, które potem rozwiązywaliśmy. Na drugiej lekcji bawiliśmy się matematyką. Chodziliśmy po "chodnikach liczbowych" i obliczaliśmy sumy i różnice. Później rozegraliśmy mecz w "Dwa ognie" z klasą IIc. Niestety dwa razy przegraliśmy, ale nic nie szkodzi, bo liczy się przede wszystkim dobra zabawa. Na koniec mieliśmy czas na swobodną zabawę.
i wyszliśmy na szkolny plac zabaw. Tam wspólnie rozwiesiliśmy kartki
z zadaniami, które potem rozwiązywaliśmy. Na drugiej lekcji bawiliśmy się matematyką. Chodziliśmy po "chodnikach liczbowych" i obliczaliśmy sumy i różnice. Później rozegraliśmy mecz w "Dwa ognie" z klasą IIc. Niestety dwa razy przegraliśmy, ale nic nie szkodzi, bo liczy się przede wszystkim dobra zabawa. Na koniec mieliśmy czas na swobodną zabawę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz