Najpierw pracowaliśmy z elementarzem. Dowiedzieliśmy się, czym się różnią od siebie figury płaskie
i przestrzenne. Potem była praca w zeszytach - rysowanie figury płaskiej i przestrzennej i nazywanie elementów ich budowy. A później nagroda - składanie sześcianu. Nie sądziłam, że to zadanie dostarczy tyle radości i sprawi, że wszyscy będą tak mocno zaangażowani w pracę. U niektórych wywołało trochę złości, gdy okazało się, że sklejenie figury nie jest wcale proste, a inni pokazali swoje duże samozaparcie przy doklejaniu ostatniej ścianki. Bardzo cieszył też widok uczniów wzajemnie sobie pomagających. Oczywiście sześciany zostały natychmiast ozdobione rysunkami. A jaka była radość dzieci, gdy zorientowały się, co im wychodzi z wyciętego szablonu :)
i przestrzenne. Potem była praca w zeszytach - rysowanie figury płaskiej i przestrzennej i nazywanie elementów ich budowy. A później nagroda - składanie sześcianu. Nie sądziłam, że to zadanie dostarczy tyle radości i sprawi, że wszyscy będą tak mocno zaangażowani w pracę. U niektórych wywołało trochę złości, gdy okazało się, że sklejenie figury nie jest wcale proste, a inni pokazali swoje duże samozaparcie przy doklejaniu ostatniej ścianki. Bardzo cieszył też widok uczniów wzajemnie sobie pomagających. Oczywiście sześciany zostały natychmiast ozdobione rysunkami. A jaka była radość dzieci, gdy zorientowały się, co im wychodzi z wyciętego szablonu :)
- Proszę pani, to jest pudełko!
-Nieprawda, to kostka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz